29 września 2017

W ostatni ciepły i słoneczny weekend wakacji porwałam uroczą Agatę do lasu.
Miała być sesja w paprociach, niestety okazało się, że w tym roku jak na złość były dość marnej jakości i zupełnie nie nadawały się do zdjęć.
Wykorzystałyśmy więc to, co było :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz