11 października 2017

Nic nie zniszczyło mi włosów tak, jak kosmetyki eko i bio.
Używałam takowych przez 1,5 roku - tak długo, bo miałam problem z powrotem do kosmetyków z drogerii. Moje włosy wyglądały jak siano, nie pomogły częste i regularne wizyty u fryzjera.
W końcu się zawzięłam i po długich tygodniach regeneracji "zwykłymi" kosmetykami nareszcie doszły do formy.
Nigdy więcej eko wynalazków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz